Po lewo zdjęcie z moich pierwszych lata zajawki siłownianej, oglądanie Warszawskiego koksa, ćwiczenie bez planu i diety i robienie cyklów kreatynowych. Zdjęcie po prawo to parę lat programowania treningowego, wchodzenie na tag #mikrokoksy i czytanie wpisów kasahary i intrudera. Wnioski pozostawiam do rozważań. #trojboistaxd #nsfw
Tera to jak widzisz na silowni typa w tanktopie z jakimś groźnym napisem (never end fight albo coś takiego), usztywniacze na nadgarstki i w 90% broda+warkoczyk to wiesz ze zaraz będzie robił jakieś paused box half single leg zombie deadsquat w tempie 2137 i to ciężarem który milfy na sali…
Pierwszy tydzień bloku już za mną. Niestety choroba i tydzień antybiotyku trochę osłabił, ale już jest git, wracamy do treningów ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ostatnio 140 ława w sumie lekko, więc jest fajne pole do dokładania https://youtu.be/sk3fTzndFt4 Oprócz tego close grip 130 x 3 https://youtu.be/8wgmIqRQRZU chociaż tutaj trochę za ciężko.…
Siema Mirki, ogłaszam konkurs, do zgarnięcia 5 dyszek przelewem ekspresowym. 🙂 Jako że zleciłem stworzenie strony internetowej, w celu usprawnienia całego procesu prowadzenia, sprzedaży, przedstawienia się, to potrzebuje chwytliwej nazwy domeny (nie wiem czy to tak się nazywa, potrzebuje po prostu zajebistej nazwy na stronę). Dla osób z tagu nie…
Akurat jestem w delegacji w innym mieście. Myślę sobie – mam dwie godziny to może siłownię zrobię. Wchodzę do galerii do takiej wiecie słodko pierdzacej siłowni dla bogatych ludzi. I laska mi mówi że ona nie sprzedaje wejściówek xD takim tonem jak by się brzydziła porównania do jakiejś przekupy z…
Nie wiem co zrobić? – Załamać się? – Skończyć z trójbojem? – Zacząć robić coś, aby być podziwianym? #mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #fullborsukworkout
Dziś na orbitreku zrobiłem ponad 7 km dystansu i 865 kalorii Od końca czerwca do dziś dzień schudłem 9 kg Jestem zupełnie innym człowiekiem Trzymam michę nawadniam się, daje 110% na treningach i czuje efekt że jest coraz lepiej. Od czasów operacji w gimnazjum na prawe biodro znienawidziłem sport i…
Kolejny PR – 355kg w rack pullu. Czyli rekord o 5kg przebity. Szczerze mówiąc na nagraniu wygląda to łatwiej niż odczułem to rzeczywistości. Po prostu poprzeczka ostatnim razem została ustawiona bardzo wysoko, bo z 320kg przeskoczyłem na 350kg w tym ćwiczeniu. A dzisiaj to nie był mój dzień, jakoś brakowało…