Było, ale warto przypomnieć w…
Było, ale warto przypomnieć w styczniu w związku z:
– Osobami rzekomo nie chudnącymi na 1000 kcal (IRL jedzącymi 5000 kcal)
– Osobami rzekomo nie tyjącymi na 5000 kcal (IRL jedzącymi 1000 kcal)
– Osobami, które uważają, ze 5 g cukru jest przyczyną ich niechudnięcia
– Osobami, które uważają, że 5 g tłuszcz jest ich przyczyną niechudnięcia
– Osobami z nadczynnością tarczycy, które mają rzekome BMR na poziomie 700 kcal
– Osobami z IO, które mają rzekome BMR na poziomie 600 kcal
– Osobami z grubymi kośćmi, które mają rzekome BMR na poziomie 500 kcal
– Osobami, które tyją od powietrza i mają rzekome BMR na poziomie 0 kcal
– Osobami, które pokrzywdziła tak genetyka, ze sami generują kalorykę z promieniowania UV (ogólnie najlepiej proponuje zgłosić się do jakiegoś instytutu – jest szansa na nagrodę jobla czy tam nobla)
– Osobami, które sądzą, że detoksowi służą jakieś gównodiety warzywno/owocowe, a nie nerki i wątroba
– Osobami stosującymi fikuśne bro splity z lat 90 lub układającymi bez podstaw własne przeładowane planu i płaczące, że nie mają efektów
– Osobami, które robią brzuszki i nadal nie mają brzucha
– Osobami chcącymi palić tłuszcz mmiejscowo
– Osobami, które uważają, ze ich technika w 3 msc stażu jest w 101 % perfekcyjna
– Osobami, które znają całą wikipedią i youtuba, a odkładają sztangę na 3 RPE
– Osobami, które nadal używają polski YT za dobre źródło wiedzy (oczywiście sa wyjątki)
– Osobami, które nadal się rollują i aktywują od 1 stycznia i zapomniały o treningu siłowym
– Osobami, które zdają po raz 666 w danym dniu te same pytania
– Osobami, które wierzą, że legalne suplementy coś dadzą im, gdy podstawy diety, stylu życia i treningu nie są zachowane
– Osobami, które wyrzucają żółtka – takie są chyba gorsze pod wszystkich powyższych i kąpią się w wodzie po grzaniu parówek i mylą reksia z krecikiem
#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #dieta #odchudzanie #chudnijzwykopem #fullborsukworkout