Dobra, mam historie hit ze…
Dobra, mam historie hit ze „swiata” #fitness I #silownia.
W spoilerze dla leniwych, ciekawi czytaja calosc
pokaż spoiler Zglosila sie do nas klientka ktora chciala schudnac ze 106kg przy wzroscie 165cm. W ciagu 2 tyg zeszlo 5kg kupy i wody, podziekowala za wspolprace bo da sobie rade sama. Za miesiac pisze ze chce wznowic temat bo wazy juz 109 kg xD
Moj brat to dietetyk z 11 letnim doswiadczeniem, a do tego instruktor (nie mylic z trenerem) kulturystyki z panstwowymi i europejskimi uprawnieniami. Prowadzimy razem mala „klinike szczescia” nazwijmy to wprost – porady dietetyczne a treningi tylko offline. Zglosila sie do nas jakis czas temu babeczka, dziewczyna 19 letnia ktora ma DUZYCH GABARYTOW problem. 165 wzrostu i uwaga… 106kg wagi. Zaden powod do smiechu, bo rekordowy gosc ktorego prowadzilismy to 23 letni chlopak z waga 153 kg (swoja droga zrzucil z nami 47kg w prawie 17 miesiecy). Dobra wiec zacznijmy rozmowe i dzialanie.
Laska dostala prawdziwa diete, na podstawie badan krwi i tolerancji jedzenia (bez tych dwoch badan nie rozpoczynamy nawet rozmowy o prowadzeniu kogos). Bardzo byla oporna, ciagle nie zdazyla ugotowac, ciagle impreza, ciagle nie zdazyla na trening. Najgorszy rodzaj klienta. W koncu po 2 tygodniach dziewczyna zrzucila 5,5kg. Sukces? Zaden sukces, jelita sie wyczyscily, zeszlo troche wody i masz 5,5kg. O tluszczu tu nie ma co mowic, nie da sie w takim czasie wypalic za wiele (mowa o amatorach).
Dziewczyna zaskoczona efektami zerwala wspolprace, zaplacila za diete i porady, podziekowala i stwierdzila ze sama sobie da rade. No dobra, szanujemy wole innych, nikogo nie bedziemy namawiac i trzymac na sile racja?
Mija miesiac, zaplakana dziewczyna dzwoni „blagam pomoz mi blagam nie wiem co mam robic!!!!” Okazalo sie ze na wadze 109kg XD Teraz sie juz zasmialem, grzecznie odmowilem i powiedzialem – nie pozwole sobie, zeby nasza opinia byla ksztaltowana klientami ktorzy oszukuja sami siebie i zrzucaja cala wine na dietetyka. Rozlaczylem sie, wiadomosci na fb juz nie odbieram, a jedynie polecilem jej troche zastanowic sie nad celem jej diety.
Takze przestroga dla was – sluchajcie sie osob doswiadczonych bardziej niz wy i nie wmawiajcie sobie ze cos wiecie, nie majac pojecia co jest 5 ( ͡° ͜ʖ ͡°) I szanujcie kur*a ciezka prace swoich trenerow/dietetykow, bo to wiedza zdobywana latami. A pseudo trenerkow jebac tfu
#bekazpodludzi #fitness #mirkokoksy #mikrokoksy #heheszki #truestory #logikarozowychpaskow #rozowepaski #chudnijzwykopem