#mikrokoksy #chwalesie #silownia

No hejka, wracam z małym updatem formy.

Brak jakichś znaczących skoków w sile:
Wyciskanie -> bez zmian
Martwy -> 205 (jest zapas na więcej)
Siad ->170
Waga -> 83kg

W ostatnim czasie zdecydowanie mniej treningów siłowych, dużo więcej zabawy na drążku.
Wjechała redukcja, prawdopodobnie do 78kg. Potem jedynie lekkie korekty żeby podbić uda, i chyba tyle.
Łącznie od pierwszego dnia na siłowni do dziś minęło lekko ponad 6 lat. W tym czasie przeszedłem drogę od najniżej 67kg do rekordowo 93kg. Dało się to zrobić o wiele szybciej, ale chyba i tak jestem trochę dumny ¯_(ツ)_/¯